Po zakończonym już obozie, trenerzy w kliku zdaniach podsumowali tygodniowy pobyt w Świnnej Porębie.
Trener Radek:
Na obozie w Świnnej Porębie przeprowadziliśmy zajęcia według wcześniej opracowanego programu, na zajęciach praktycznych trenowaliśmy: Prawidłową technikę prowadzenia piłki,doskonalenie celnych podań i przyjęć piłki, zwinność , czas reakcji, doskonalenie zwodów które później wykorzystywaliśmy w pojedynkach 1x1, poruszanie się w obronie. Te wszystkie elementy przedstawialiśmy wizualnie by lepiej móc zrozumieć ruch oraz powtórzyć powyższe ruchy w praktyce. Dodatkowo analizowaliśmy naszą grę we wcześniejszych turniejach; głownie błędy w obronie, poprawne ustawienie się zawodników do pressingu, prawidłowe rozegranie akcji od obrony, ustawienie się przy stałych fragmentach . Rozegraliśmy sparing z drużyną Karola Wadowice z rocznika 2005, zawodnicy po tym meczu sami już poprawiali swoje błędy. Między czasie rozgrywaliśmy również konkursy, których wyniki zostały podane poniżej. Oczywiście oprócz treningów mieliśmy również czas na rekreację, czas dla siebie, odpoczynek, spacery, wyjście do Muzeum Jana Pawła II, wyjście na basen, do kościoła, na górkę śnieżną, gdzie można było pozjeżdżać na "jabłuszku" i nie tylko :)
Gra w ping ponga, grę w piłkarzyki, grę w cymbergaja, dostęp do komputerów z internetem, oglądaliśmy mecze Polaków w piłce ręcznej w Mistrzostwach Europy.
Podsumowując każdy z zawodników podniósł swoje umiejętności techniczno-taktyczne, walczył ze swoimi słabościami, porażkami przez co zyskał mentalnie,nauczył się współpracy z innymi kolegami, nauczył się dyscypliny i porządku. będzie to z pewnością procentowało im zarówno w przyszłych treningach jak i życiu prywatnym w domu czy w szkole.
Miejsca za poszczególne konkursy:
PING PONG (kategoria Open)
1. Ziółek Mikołaj
2. Latała Wiktor
3. Chmielek Jakub
POPRZECZKI:
ŻAKI:
1. ŚWIECZKA ALAN
2. GAJDA SZYMON
3. SKALIMOWSKI SZYMON
ORLIKI:
1.CHMIELEK KAMIL
2.KURAL KACPER
3.CABA BARTŁOMIEJ
MŁODZIKI:
1. OLECH JAKUB
2. TRAFIAŁ KAROL
3. CHMIELEK JAKUB
ŻONGLERKA:
ŻAKI:
1.ŚWIECZKA ALAN
2.SKALIMOWSKI SZYMON
3.GAJDA SZYMON
ORLIKI:
1.CHMIELEK KAMIL
2.LATAŁA WIKTOR
3.KURAL KACPER
MŁODZIKI:
1.OLECH JAKUB
2.ZIÓŁEK MIKOŁAJ
3.GLIKSMAN GRACJAN
TOR PRZESZKÓD Z PIŁKĄ
ŻAKI:
1.ŚWIECZKA ALAN
2.GAJDA SZYMON
3.PALUCH DAWID
ORLIKI:
1.CABA BARTŁOMIEJ
2.KURAL KACPER
3.LATAŁA WIKTOR
MŁODZIKI:
1.TRAFIAŁ KAROL
2.CHMIELEK JAKUB
3.ŁUCZYWO ERYK
CZYSTOŚĆ W POKOJU:
POKÓJ NR 16:
CHMIELEK JAKUB, GLIKSMAN GRACJAN, OLECH JAKUB, ZIÓŁEK MIKOŁAJ, ŁUCZYWO ERYK, TRAFIAŁ KAROL.
NAGRODY INDYWIDUALNE:
- ZA WYTRWAŁOŚĆ I POŚWIĘCENIE: MARZEC PATRYK
- ZA NAJLEPSZY UDZIAŁ W ZAJĘCIACH FITNESS: ŁUCZYWO ERYK
- ZA ZAANGAŻOWANIE W MINI GRY: NORBERT FABIAŃCZYK
- DLA NAJLEPSZEGO PŁYWAKA : MAREK ZAMOJSKI
- ZA NAJWIĘKSZE ZAANGAŻOWANIE NA TRENINGACH : SKALIMOWSKI SZYMON
- ZA PEWNOŚĆ SIEBIE PODCZAS MAŁYCH GIER: CABA JAKUB
- UKRYTY POTENCJAŁ: DYBAŁ TOMASZ
- NAJWIĘKSZY WALCZAK PODCZAS GIER: PALUCH DAWID
NAJGRZECZNIEJSZY, NAJSYMPATYCZNIEJSZY NA OBOZIE : FILIP WESOŁOWSKI
NAJWIĘKSZE ODKRYCIE NA OBOZIE: CABA BARTŁOMIEJ
DLA NAJLEPSZEGO OGÓŁEM - ZŁOTA PIŁKA: CHMIELEK JAKUB
Trener Jarek:
Na tygodniowy obóz piłkarski pojechała również „starsza młodzież” Wiarusów.
Grupa treningowa była stworzona przez 6 trampkarzy i 3 juniorów. Na obozie zawodnicy trenowali ciężko – 2 razy dziennie (czasami nawet trzy razy dziennie). Piątego dnia obozu zagrali sparing z zespołem Karol Wadowice, z którym doznali porażki 9:5.
W czasie obozu jedynym „stopującym” czynnikiem okazała się choroba, niektórych zawodników. Niestety mało licząca grupa poprzez absencje chorobowe była pewnym momencie jeszcze mniej liczna. Na szczęście chorych zawodników zastępował albo trener albo zawodnicy z młodszej grupy. Dzięki temu udało się zachować ciągłość treningową.
Obóz w Świnnej Porębie nie był obozem „zamkniętym”. Zawodnicy wychodzili na spacery grupowe. W trzecim dniu obozu odbył się wyjazd do Muzeum Jana Pawła II. W piątym dniu obozu grupa pojechała na basen. Dodatkowym elementem treningowym był: Fitness! Zajęcia trwały 2x po godzinie. Zawodnicy mimo początkowych oporów spisali się dobrze, co nie było łatwym zadaniem.
W czasie kiedy nie odbywały się treningi na sali, odbywały się treningi „video”. Różne taktyczne ciekawostki, analizy meczów, miały za zadanie uświadomić Wiarusom, że taktyka jest jednym z kluczowych elementów w piłce nożnej. W wolnym czasie „obozowicze” grali w tenis stołowy, cymbergaja i piłkarzyki. Praktycznie w każdy dzień odbywał się jakiś turniej… czy to wspomniany wyżej „ping pong”, gra w poprzeczkę itp.
Najlepsi zawodnicy dostawali drobne upominki. Wśród nich między innymi:
Mistrz tenisa: Nowak Norbert i Łach Bartłomiej
Mistrz cymbergaja Patryk Skalimowski,
Mistrz piłkarzyków: Kamil Bulanda
Najszybszy na torze przeszkód i najlepszy w żonglerce: Norbert Nowak
Mistrz trafiania w poprzeczkę: Sebastian Frejek.
Za wyczyny na Fitnesie i basenie zostali nagrodzeni przede wszystkim: Michał Aksamit, Bartosz Kołodziejek, Wojtek Strączek i Hubert Latała.
Można być zadowolony z przebiegu obozu. Plan został wykonany w 95% mimo pewnych kłopotów. Młode Wiarusy, czas spędzali aktywnie, zapominając o internecie, telefonach.
Miejmy nadzieje, że ta siedmiodniowa lekcja o poprawnym wykorzystywaniu czasu wolnego nie pójdzie w las. Jeżeli chodzi o piłkę nożną i to co się nauczyli. Czas pokaże, a liga zweryfikuje!
Komentarzy (0)