Świetny mecz rozegrała nasza drużyna przeciw miejscowym z Woli Batorskiej. Szczególnie podobać mogła się pierwsza połowa w której to nasi zawodnicy dłużej utrzymywali się przy piłce umiejętnie ją rozgrywając. Wyjątkowo dobrze funkcjonowała współpraca na prawej stronie, ale świetnie w akcje włączał się też Kamil Nowak z lewej strony. Dobrą grą w pierwszej połowie Wiarusy udokumentowały dwiema bramkami. Pierwsza bramka to asysta Adriana Jagły który zszedł z prawego skrzydła do środka i obsłużył świetnym podaniem nad obrońcami Kamila Nowaka, ten nie zastanawiając się ani chwili huknął na bramkę, piłka ocierając się jeszcze po porzeczce wpadła po długim rogu do siatki Batorego. Chwilę później ponownie podłączył się Kamil Nowak tym razem dogrywając piłkę do Sebastiana Gaudyna, który bez najmniejszych problemów wpakował ją do bramki.
W drugiej połowie Wiarusy długo utrzymywały wynik i grę, ale w końcu po błędzie przy wyprowadzeniu kontry Batory strzelił gola kontaktowego. Ten podziałał motywująco na miejscowych którzy zepchnęli Wiarusy do obrony. Mimo wielu okazji do kontrataków nie udało się nam zdobyć kolejnej bramki.  Mecz zakończył się wynikiem 2-1 dla graczy z Igołomi.

Wiarusy po 7 kolejkach bez zwycięstwa cieszą się w końcu z trzech punktów.