Wspierają nas:
№ |
Team
|
Points | |
---|---|---|---|
1 |
![]() |
Orzeł Myślenice | 40 |
2 |
![]() |
Złomex Branice | 38 |
3 |
![]() |
Śledziejowice | 34 |
4 |
![]() |
Górnik Wieliczka | 31 |
5 |
![]() |
Gdovia Gdów | 30 |
6 |
![]() |
Wróblowianka | 26 |
7 |
![]() |
Topór Tenczyn | 22 |
8 |
![]() |
Partyzant Dojazdów | 21 |
9 |
![]() |
Wiarusy Igołomia | 18 |
10 |
![]() |
Wolni Kłaj | 16 |
11 |
![]() |
Jordan Zakliczyn | 12 |
12 |
![]() |
Błękitni Bodzanów | 11 |
13 |
![]() |
Tempo Rzeszotary | 11 |
14 |
![]() |
Pasternik Ochojno | 8 |
Dzisiaj Nasza najmlodsza druzyna grala swoj pierwszy mecz w tym roku na
boisku. Przeciwnik Kazimierz Niepolomice rocznik 2008. Poczatek nie zaczal sie najlepiej. Po 10 min przegrywalismy 2. 0. Jednak Wiarusy z minuty na minute zaczely sie rozkrecac. Jakub Caba wziol sprawę w swoje nogi i do przerwy zdobyl 3 gole: po solowej akcji, strzale z daleka i strzale z wolnego. 2 polowa rowniez zaczela sie znakomicie kapitalnym strzalem w samo okienko zdobyl Szymon Skalimowski.
Dzisiejszy mecz naszych rezerw zostanie w pamięci zawodników do końca życia. Kiedyś Polacy grali mecz na wodzie, my dzisiaj graliśmy w wodzie i błocie, biegając można było odnieść wrażenie że zapadamy się pod ziemie, było tak grząsko.
Oczywiście warunki były takie same dla obu drużyn i sprawiedliwie trzeba oddać że to Zryw Zręczyce był lepszą drużyną aplikując nam aż dziewięć bramek, ale dla nas najważniejsze było wyjść i zagrać mecz, bowiem brakowało dzisiaj połowę składu, dzięki czemu zagrać mogły osoby, które do tej pory grały mnie lub wcale. Chwała nam walkę w takich warunkachJ
Warto jeszcze wspomnieć, iż świetny mecz rozegrał dzisiaj Darek Piłat, który dwoił się i troił. Bez wątpienia był to jego najlepszy mecz dotychczas. Oby w lepszych warunkach potwierdził swoja formę.
W telegraficznym skrócie:
Dzisiaj swoje mecze graly drużyny Młodzików oraz Orlików.
Pierwsi swoj mecz grali na wyjeździe z Wilga Kozmice Wielkie. Zaczeli nie najlepiej od szybko zdobytej bramki przez gospodarzy w 2 min. Wiarusy szybko przebudzily się i po celnym strzale Kurala i dobitce Ziolka doprowadzily do remisu. Jeszcze przed przerwa po solowym rajdzie Olecha bylo 2:1. Jednak w 2 połowie to Wilga przejela inicjatywe na boisku a my popelnialismy coraz wiecej prostych bledow. Warto zwrocic uwage że Gospodarze mieli wiekszosc zawodników z rocznika 2003.
Wilga- Wiarusy 6:2
Olech, Ziolek
O godz 14 swoj mecz graly Orliki, również na wyjeździe w Tomaszkowicach z ekipa Zorza Przebieczany. Nasi zawodnicy dosc dlugo ogrywali sie na Orliku, gdzie na początku bylo widac duzo nerwowosci w rozgrywaniu piłki oraz innego niz na boisku prowadzenia jej. W 1 połowie Chmielek uderzyl z rzutu wolnego, jednak pilka odbila sie od wewnetrznej części slupka i nie wpadla do bramki. Gospodarze ktorzy przyzwyczajeni do swojego terenu mieli kilka sytuacji jednak na posterunku stawal Patryk Marzec lub przeciwnik nie trafial w bramkę. Do przerwy 0:0. Druga polowa od początku wygladala zdecydowanie lepiej to my przejelismy inicjatywe. Wszyscy sie przebudzili i widac bylo poprawe gry. 10 min przed koncem celnym strzalem z lewej nogi Kamil Chmielek wyprowadzil zespol na prowadzenie ktorego Wiarusy nie oddaly juz do końca meczu. Trzeba pochwalic całą linie obrony na czele z Jedrszczkiem ktora doprowadzila do zerowego konta straconych goli z bardzo wymagajacym rywalem który tydzien temu strzelil 12 bramek Blyskawicy. Brawo chlopcy! To juz 3 zwycięstwo w 3 meczu.!
Za tydzień weekend wolny od meczów.
Zorza Przebieczany - Wiarusy 0-1
Kamil Chmielek
Jutro o 13. 30 zaki graja 1 spotkanie u siebie z Kazimierz Niepolomice.
Zapraszamy na mecz
W sobotę ligę zainaugurowała drużyna trampkarzy Wiarusów. Pierwszy mecz to spotkanie z Gdovią. Nie ulega wątpliwości fakt, że w tym spotkaniu faworyt był tylko jeden: Gdovia. Wiarusy przegrały z tym rywalem jesienią, nie udało się im też wygrać na hali. Początek meczu należał do gospodarzy. Utrzymywali się przy piłce, Wiarusy starali się przesuwać do piłki i hamować ataki rywali. Niestety już po drugim strzale na bramkę piłka trafiła do siatki. Strzał stadiony świata w samo okienko, dał Gdovi prowadzenie 1:0. Kilka minut później akcja gości, faulowany Nowak przed polem karnym. Strzał Brachy z rzutu wolnego i goalkepper z Gdowa z problemami na raty łapie piłkę. W pierwszej połowie Nowak szalał na skrzydle, tworząc co chwilę sytuacje dla Wiarusów. Goście odgryzali się akcjami ze skrzydła oraz długimi podaniami za linię obrony. W 19’ sam na sam wyszedł Nowak i wpakował piłkę do bramki.