Trampkarze grali w Staniątkach z tamtejszą Szkołą Futbolu. Za pierwszą połowę młodym zawodnikom należy się bura. Zaangażowanie słabe, zero życia, zawodnicy wyglądali jakby pierwszy raz wyszli na boisko. Wynik 2:1 dla gospodarzy (gol Nowaka po asyście Brachy). Druga poowa to yupenie innz mecz. Wiarusy ciśnęli rywaly, robiąc na genialnej płycie (dywan jak w Igołomii) piękne akcje podaniami. Ataki suneły, piłka często przez dłuższe okresy nie wychodziła poza połowe rywali. Bramka jednak nie chciała wpaść, bo albo bronił bramkarz, albo strzał niecelny, albo przyblprzyblokowany. Często niestety nasi zawodnicy uderzali w sam środek bramki. Na 2:2 z dystansu trafił Bracha. Kilka minut później znowu miał sytuacje , ale gol nie padł. Podobnie jak po strzałach, Zawartki, Latały, Bulandy, Nowaka. W między czasie jedno sam na sam wybronił Skalimowski. Niestety tak jak mecz wcześniej. W końcówce spotkania bo 7minut przed końcem pada bramka na 3:2 dla gosodarzy. Nasi zawodnicy rzucają się do ataku, jednak w samej końcówce tracą gola i przegrywają 4:2. Sytuacja w tabeli zrobiła się bardzo nieciekawa. Podopieczni Siwka chociarz drugą połowe zagrali bardzo dobrze znowu nie zdobywają punktów. W piątek zmierzą się o 18:00 z Piastem Łapanów. Na mecz serdecznie zapraszamy

Skład: Skalimowski Patryk, Maks Oczoś, Tomczyk Michał, Dawid Płatek, Bracha Jakub, Sebastian Frejek, Wojtek Strączek, Latała Hubert, Kamil Bulanda, Nowak Norbert, Kozyra Paweł, Zawartka Eryk