Wydawało się że mecz z ostatnią drużyną w tabeli będzie dla Wiarusów łatwiejszy niż ten z przed tygodnia z liderem, a taki nie był. Inny poziom motywacji i słabo przygotowane boisko spowodowały że to nie był to przyjemny dla oka mecz. Mimo tego w pierwszej połowie Wiarusy stworzyły sobie kilka sytuacji po których powinny objąć prowadzenie, niestety zawodziła skuteczność. Najlepszej sytuacji nie wykorzystał NOWAK K który przestrzelił do pustej bramki. W 32min po składnej akcji strzela GAUDYN i trafia w słupek. W 35min goście wykonywali rzut rożny po którym głową uderzał KOZIK, piłkę odbitą od ziemi dobija, również głową GRUCHAŁA i Wiarusy obejmują prowadzenie. Druga połowa to próby wyrównania gospodarzy którzy jednak nie stwarzają sobie klarownych sytuacji i kontry gości. Po jednej z nich w indywidualnej GAUDYN zostaje sfaulowany w polu karnym. Rzut karny pewnie wykorzystuje GRUCHAŁA dla którego jest to drugi gol tego dnia i ustala wynik tego meczu. Podsumowując, nie był to najlepszy mecz w wykonaniu Wiarusów, ale najważniejsze że mogą doliczyć sobie trzy punkty. Natomiast za tydzień z Węgrzcanką, nowym liderem trzeba zagrać zdecydowanie lepiej W I A R U S Y : URA, GRUCHAŁA, KOZIK, CHOLEWA, NOWAK P (60' KOWALÓWKA), BOLIGŁOWA (75' BĘTKOWSKI), JAKUBIEC, BANAŚ, NOWAK K(ŻK) (75' WÓJCIK), GAUDYN, PLUCIŃSKI (ŻK)