Bardzo ciekawy mecz rozegrały dziś ekipy Tęczy Słomiróg i Wiarusów Igołomia. 

Mecz z delikatną przewagą Wiarusów, które starały się utrzymywać przy piłce, które próbowały konstruować akcje. Przeciwnik ograniczał się do szybki kontr i grania długą piłką.

Pierwsza bramka to popis Darka Piłata, który urwał się skrzydłem obrońcom, mimo iż był faulowany kontynuował akcje co się opłaciło, bowiem zaliczył asystę przy bramce Kuby Curkowskiego, który nie dał szans bramkarzowi rywali udaną interwencję. Kolejne minuty to gra pod dyktando Wiarusów, przeciwnik nie mógł zaskoczyć Kamila Małka, który rozgrywał dziś dobre zawody pewnie interweniując w każdej sytuacji. 

Raz tylko przeciwnik uderzył w samo spojenie bramki Kamila, po rzucie wolnym, gdyby to było celne, to nawet Iker by nie wyciągnął.

Konsekwentna gra zaowocowała drugą bramką dla Wiarsuów. W tempo piłkę dostał Damian Wójcik wychodząc sam na sam z bramkarzem i na raty zdobywa bramkę. Kolejne okazje na bramki zmarnowali Piotrek Janik, Darek Piłat oraz Jakub Curkowski.