W meczu ze Strażakiem nasza drużyna od pierwszych minut była bardziej aktywna stwarzaliśmy akcje za akcją czego efektem był gol Dariusza Piłata. W pierwszej połowie goście mieli okazje do wyrównania gdyż po fatalnym błędzie obrońców zawodnik z Kokotowa wyszedł sam na sam z bramkarzem , lecz Kamil Małek popisał się świetną interwencją ratując zespół przed utratą bramki.

Pierwsza część spotkania zakończyła się wynikiem 1 : 0

Druga połowa zaczęła się dobrze dla naszego zespołu bo powiększyliśmy prowadzenie na 2 : 0 po pięknym strzale Adriana Dobosza. Juniorzy Wiarusów troszkę się zdekoncentrowali prowadzeniem co było widoczne w obronie. To tam popełnialiśmy najwięcej błędów lecz na szczęście naszej bramki bronił Kamil, który nie pozwolił przeciwnikom strzelić gola.
Kolejną bramkę dla Gospodarzy strzelił Adrian Dobosz po indywidualnej akcji. Wynik ustanowił Kuba Curkowski który otrzymał piłkę w pole karne i posłał ją nad bramkarzem.
Wiarusy pokonały na własnym boisku Strażaka Kokotów 4:0