Wspierają nas:
№ |
Team
|
Points | |
---|---|---|---|
1 | Wolni Kłaj | 53 | |
2 | Wiarusy Igołomia | 51 | |
3 | Gwiazda Brzegi | 45 | |
4 | Iskra Zakrzów | 44 | |
5 | Czarni Staniątki | 39 | |
6 | Piłkarz Podłęże | 32 | |
7 | Sokół Chorągwica | 31 | |
8 | Czarnochowice | 29 | |
9 | Wilga Koź. Wlk | 28 | |
10 | Strażak Kokotów | 27 | |
11 | Dąb Zab. Boch | 26 | |
12 | Batory Wola Bat. | 18 | |
13 | Wilga Golkowice | 9 | |
14 | Piast Łapanów | 8 |
18-05-2024 18:00 | ||
Wiarusy Igołomia | - | Piłkarz Podłęże |
19-05-2024 15:00 | ||
Wiarusy Igołomia II | - | Błyskawica |
Ależ transfer!!! Król strzelców halowego turnieju piłki nożnej PPN Wieliczka Dawid Wołoszyn (popularny "Siła") w nowym sezonie zagra w Wiarusach! Zawodnik Wawrzynianki Wawrzeńczyce został wypożyczony na rok do Wiarusów, a z kolei w drugą stronę, czyli z Wiarusów do Wawrzynianki na roczne wypożyczenie powędrował Jakub Curkowski (Obecny mistrz III ligi juniorów). Niezwykle ciekawa zamiana dwóch bardzo utalentowanych zawodników z gminy Igołomia-Wawrzeńczyce pokazuje, że oba kluby potrafią się porozumieć nawet w kwestii wymiany najbardziej utalentowanej młodzieży.
Dawid w poprzednim sezonie występował głównie w drużynie juniorów, ale grywał również z powodzeniem w drużynie seniorów Wawrzynianki. W nadchodzącym sezonie głównym celem będzie wywalczenia miejsca w wyjściowym składzie Wiarusów.
Siła dał nam się zauważyć na turnieju halowym na początku roku, od tamtego czasu staraliśmy się obserwować jak sobie radzi na dużym boisku. Siła ma dobry charakter, taki wojownik, który nikomu nie odpuści, szanuje piłkę i dużo biega. Dodatkowo jest młodzieżowcem, więc łatwiej będzie się przebić do składu. Całkiem nieźle prezentował się na dotychczasowych sparingach i treningach gdzie grał głównie na skrzydle i wydaje się że w takiej roli widzi go trener, ale o grę nie będzie łatwo. Nasza kadra w obecnym sezonie będzie dosyć szeroka i każdy będzie chciał grać - powiedział Prezes Paweł Żabicki
Przyjście Dawida Wołoszyna to trzeci transfer w tym okienku transferowym. Wiemy, że to nie koniec.
Komentarzy (0)