Wywiad z trenerem !

Wywiad z Trenerem drużyny seniorskiej : Robertem Bieroniem



1.Pracowałeś w naszym klubie już kilka razy, jak porównujesz obecną sytuację działalności klubu z Tą poprzednią ?

 

Trener:  Krótko mówiąc to jest trzeci okres mojej pracy w Wiarusach.

Pierwszy bardzo fajny,  gdzie mieliśmy awans do A-klasy i walczyliśmy również o wejście  do  okręgówki do czego nie dużo brakowało – była bardzo fajna drużyna.

Drugi okres to może przemilczę, ponieważ to była jedna wielka porażka zakończona spadkiem z okręgówki.

Natomiast ta nowa rzeczywistość tutaj bardzo mi się podoba i ja jestem podbudowany przez to co się dzieje w klubie, tym jakie jest podejście do wszystkiego i nawet tym że ten wywiad przeprowadzamy bo jednak  to coś nowego i  fajnego.

To nastawienie zarządu, działaczy i przede wszystkim mam bardzo fajną drużynę, także bardzo, bardzo, bardzo podoba mi się w tej chwili J

 

2. Co skusiło Cie do powrotu do Wiarusów

 

Trener:  Była propozycja jeszcze w tamtej rundzie, kiedy ja pracowałem w Wieczystej abym przejął drużynę po Jacku Saju. Niestety nie podołałbym w tamtym czasie pogodzić prowadzenia dwóch drużyn.

Natomiast co mnie przekonało ? Tak jak mówię – zarząd który obecnie działa i podoba mi się to, co dzieje się teraz w klubie.

Nie ukrywam jednak że głównie do przyjścia do Wiarusów przekonał mnie Paweł Żabicki – Prezes klubu, który powiedział mi takie zdanie „Rozmawiałem z kilkoma trenerami, ale Ty jesteś naszym pierwszym wyborem”  to mnie przekonało po prostu,

że takie zaufanie przebijało przez to krótkie zdanie .

 

 

 

3. Jak oceniasz  obecną sytuację kadrową. Spora cześć kadry to  lokalna młodzież związana  z klubem od młodych lat.

 

Trener:  Znaczy ja bym musiał tutaj wrócić jeszcze do pracy mojego Ojca, bo wielu z tych chłopaków, którzy teraz grają i są podstawowymi zawodnikami w seniorach, to gdzieś tam zaczynali w trampkarzach X lat temu u Ojca. Ja uważam że model takiego klubu jak Wiarusy to najlepszy jest w momencie kiedy mamy większość zawodników czy powiedzmy 80%  chłopaków miejscowych podpartych dwoma lub trzema dobrymi zawodnikami z zewnątrz. Wydaje mi się że to jest najlepszy model w takiej A-klasie, a sama kwestia przepłacania gdzieś tam za  ściągnięcie chłopaków do klubu nie jest dobra…. Wiele klubów pokazało że kończy się to brakiem funduszy i zarazem brakiem drużyny.

Jak oceniam kadrę?  Mam ją bardzo szeroką z czego bardzo się cieszę, ponieważ wiadomo że niebawem przyjdzie problem z kartkami czy kontuzjami. Naszym problemem, co chyba nie jest żadną tajemnicą, jest fakt że mamy słabą linie obrony. Nominalnie mam tylko czterech obrońców a powinienem mieć ich minimum sześciu, w momencie kiedy któryś wypada mamy spory kłopot, dlatego tą kadrę musimy sobie jeszcze w jakiś sposób o tych obrońców poszerzyć.

Ogólnie mówiąc, obecna drużyna moim zdaniem nadaje się na walkę o awans, natomiast do tego żeby doprowadzić chłopacy muszą trenować a z tym niestety nie jest tak jak ja bym chciał. Nie jest źle ale mogłoby być stanowczo lepiej.



4.Jakie cele ma drużyna na ten sezon ?

 

Trener:  Przede mną postawiono sprawę jasno… Celem miała być pierwsza trójka, ale że dopadło nas kilka kłopotów kadrowych, odszedł jeden zawodnik na którego bardzo liczyliśmy, z drugim się nie dogadaliśmy,  przez co cel został zmieniony na pierwszą piątkę.

Natomiast ja przed drużyną postawiłem swój cel, którym jest awans do klasy okręgowej i dalej to podtrzymuje. Nie na zasadzie że musimy za wszelką cenę, ale uważam że stać nas na to, jeśli tylko będziemy spotykać się z chłopakami częściej na treningach

 

5.Czy jest coś co zaskoczyło Cie po objęciu funkcji pierwszego trenera? może jakiś dobry zawodnik,  jakaś szczególna  sytuacja?

 

Trener:  Chyba nic mnie takiego nie zaskoczyło, ponieważ jeszcze w zeszłej rundzie gdy dostałem propozycję objęcia posady trenera byłem na dwóch lub trzech meczach i sobie tam ich podglądałem, tak więc jaki potencjał drzemie w drużynie miałem świadomość.

Nie oszukujmy się również, gdyż syn mój gra tutaj od wielu lat przez co mam na bieżąco informacje co się dzieję w klubie.

Natomiast nadal podkreślam że stać nas na dużo, dużo więcej.

 

6.Jaki jest Twój dotychczasowy największy sukces trenerski

 

Trener:  Na tymczasowy stan drużyny jaki był w klubie, to chyba największym sukcesem był awans z B-klasy do A-klasy z Wiarusami, powiedziałbym nawet że był to sukces ponad miarę.

Chodź chyba jednak największym sukcesem było zbudowanie drużyny w A-klasie właśnie po tym awansie.

Teraz tutaj z Prezesem i zarządem chcemy nawiązać do tego co było, do tej atmosfery, wyjazdów takich integracyjnych po rundzie to jest na prawde dobry pomysł i do tego trzeba dążyć żeby tak było .

 

7.Co dla Ciebie jako trenera jest najważniejsze w prowadzeniu drużyny? Atmosfera? Wyniki? Na co po prostu zwracasz największą uwagę?

 

Trener: To jest wszystko powiązane, wiadomo że ciężko o atmosferę kiedy nie ma wyników i odwrotnie, kiedy jest atmosfera to o wyniki zdecydowanie łatwiej. Wydaje mi się, że trzeba dążyć do tego, by chłopaki z przyjemnością przychodzili do klubu, żeby się dobrze czuli, czy też aby  żony chłopaków, sympatię mogły się tutaj spotkać, posiedzieć i żeby to takie troszkę rodzinne było, a wtedy wiadomo będzie atmosfera, a i o wyniki będzie łatwiej.

 

9.Co w grze drużyny chciałbyś najbardziej zmienić, a z czego jesteś zadowolony?

 

Trener: Zmienić? No chciałbym zmienić nam 14 punktów po dzisiejszym meczu, żebyśmy mieli ich conajmniej 17, no ale tego się nie da zrobić niestety. Natomiast co zmienić, musimy coś pomyśleć w zimie żeby wzmocnić linię obrony , bo to się prędzej czy później „czkawką’’ odbije, że mamy ich tylko tylu. Nastawienie chłopaków, żeby częściej na trening zaglądali, bo to jest podstawa. Ciężko jest coś zbudować kiedy się tak rzadko spotykamy.

 

10.Czy są zawodnicy którzy za swoja postawę zasługują na jakieś wyróżnienie?

 

Trener: Nie chciałbym na łamach wywiadu wyróżniać poszczególnych zawodników. Myślę, że ktoś mógłby się poczuć niedowartościowany lub urażony . Ja stawiam na zespół i to jego chciałbym szczególnie wyróżnić. Było parę pojedynków  gdzie zagraliśmy super, no te pierwsze mecze nam nie wyszły i o nich musimy zapomnieć

 

7.Jakiej drużynie w Polsce i za granicą kibicujesz

 

Trener: Uwielbiam oglądać Barcelonę i to jest jedyny z takich zagranicznych zespołów, natomiast tutaj w Polsce kibicuję Wiarusom.

 

8. Co sądzisz o dzisiejszym meczu Polski z Niemcami i wyniku 2:0?

 

Trener: Dzisiaj mówiłem chłopakom, że z taką drużyną trzeba zagrać na 100% możliwości i mieć odrobinę szczęścia. Polacy to zrobili. Zagrali na tą chwilę najlepiej jak mogli z taką drużyną, a dzięki odrobinę szczęścia i paru naprawdę dobrych zawodników uzyskali taki wynik meczu, jakiego mało kto się spodziewał. Nie ukrywam że bardzo mnie on cieszy :)

 

11.Jak sądzisz , nad czym musi skupić się zarząd klubu w najbliższych latach?

Co powinniśmy poprawić, rozwijać lub wprowadzić nowego ?

 

Trener:  To raczej nie jest moją domeną, żeby zarządowi takie rzeczy przedstawiać. Natomiast co rozwijać ?

wydaje mi się że pracę  z młodzieżą, to co tutaj się zaczyna dziać. 4 drużyny młodzieżowe to jest to co przyniesie w przyszłości korzyści. Ci młodzi chłopcy za parę lat będą grać w pierwszej drużynie Wiarusów, a jest tutaj kilka talentów. Są to tutejsi chłopcy, którzy utożsamiają się z tym klubem. Przysłowiowe "Pokrojenie za klub" będzie na pewno.

 

12. Co możesz powiedzieć na temat kibiców.

 

Trener: To jest ciężki temat, bo wiadomo że jest społeczność lokalna. I wydaje mi się że kiedy Ona się będzie identyfikowała ze swoją drużyną, a to nastąpi bo gramy swoimi wychowankami. Będzie o to łatwiej i może będzie się coś działo na trybunie. Tutaj grają młodzi chłopacy, którym myślę że spodobałby się głośny doping z trybun, to ich podnosi i napędza do walki, wiara kibiców w swoją drużynę i właśnie ten głośny doping. Sam miałem przyjemność grać przy kilku tysiącach kibiców i jest to fajna sprawa. Sprawa warta walki .

 

Dziękuje bardzo za udzielenie wywiadu, życzę aby cel  postawiony przez Ciebie został osiągnięty i następny sezon drużyna rozegrała w „piątej lidze”

 

Trener: Również dziękuje, będziemy się starać



Wywiad przeprowadzony przez Urszulę Żabicką z trenerem drużyny seniorskiej – Robertem Bieroniem.